Dzięki Panowie za jakże budujące słowa uznania. Co do formy startowej była ona dość mierna,ale to wina późno zaczetych treningów cardio. Wymiarów z okresu startowego nie jestem podać dokładnie wszystkich,ale biceps ok. 44 cm i pas poniżej 80 cm. Posty,które nawiązywały do sensu tego czym się zajmuje w pewien sposób mnie zadopingowaly i umocniły w [...]
Zwykły, parboiled mi się przejadł DZIEŃ 97, 07.07 - Środa Wczas wstałem, o 6, bo mała robota u babci, ale uwinąłem się do 9.30. Po 2 posiłku mała drzemka, trening 17.30-19. No i meczyk, gites, Hiszpania w finale, oby dokopali tej depresji z Holandii Jedzenie 1) Białko, banan, wafle ryżowe 2) Ryż, łopatka z pomidorami 3) Ryż z bananami 4) Białko [...]
DZIEŃ 50-3.05.2010 Kolejny dzień bez treningu, już mnie to powoli przeraża i dobija Chociaż ma to swoje dobre strony – bark odpoczywa, nadal nie mogę podnieść ramienia wyżej,niż do linii barku i mam całą łapę spiętą. Cały dzień spędziłam na nauce – jutro mam zaliczenie z ratownictwa medycznego i pytanko z ekonomiki zdrowia i [...]
DZIEŃ 51-4.05.2010 i DZIEŃ 52 – 5.05.2010 Opisuję te dni razem, bo w zasadzie niczym się między sobą nie różniły Oba dni były nietreningowymi, oba spędziłam na zajęciach, a po nich – na nauce. Walczyłam z radiologią ogólną i kliniczną. Zarówno we wtorek, jak i w środę, byłam strasznie zamulona i padnięta. DIETA a) wtorek [...]
DZIEŃ 62 – 15.05.2010 Cały dzień był nudny i leniwy, w zasadzie poza sprzątnięciem mieszkania nie zrobiłam nic konkretnego DIETA I posiłek – 10.00 Jajecznica z trzech białek, jednego całego jaja, szczypiorku i cebuli, 4 kromki Wasy II posiłek – 13.00 30g płatków owsianych, 30g białka Whey Protein 80 Plus Authentic o [...]
DZIEŃ 69 – 22.05.2010 Od rana byłam na kursie wychowawców kolonijnych – tzn. od 9 do 16. Akurat dzisiaj mi się podobało, bo było dużo o sporcie oraz o grach i zabawach ruchowych Można tez powiedzieć, że dzięki temu zaliczyłam trening. Rano na czczo ważyłam równo 57 kg, więc mogłam jeść zgodnie z dietą (a i tak po powrocie do [...]
DZIEŃ 71 – 24.05.2010 Zajęcia miałam na 8 rano, a wod 6 do 6.40 toczyłam ze sobą walkę o wstanie z łóżkaNiewyspanie i zmęczenie dopiero teraz dają o sobie znać, ale ostateczni zwlokłam się na zajęcia. Po powrocie do domu zdążyłam tylko trochę ogarnąć w domu, przygotować jedzenie na resztę dnia i już był czas wychodzić na trening. Na [...]
DZIEŃ 72 – 25.05.2010 Dzień nietreningowy. Rano wstałam już o 8 i aż do 14 uczyłam się angielskiego na dzisiejsze (jak się okazało – zaliczenie semestru, a nie egzamin) zaliczenie – i udało się zaliczyć. Jak pisałam wcześniej, miał to być egzamin, ale panu się przypomniało, że jednak chce to przeprowadzić inaczej [...]
DZIEŃ 73 – 26.05.2010 Dzień od rana do popołudnia spędzony na zajęciach na uczelni. Pochwalę się w tym miejscu, że zaliczyłam z biegu część praktyczną egzaminu z rentgenodiagnostyki klasycznej a miałam to zdawać dopiero 9 czerwca – przynajmniej mam to już z głowy. Trening wyszedł całkiem sprawnie – chociaż [...]
DZIEŃ 76 – 29.05.2010 Przedpołudnie spędziłam na kursie, natomiast popołudniu musiałam się uczyć, co mi nie wyszło Nie mogę się w ogóle skupić nad jednym przedmiotem – i zamiast się pouczyć trzy godziny i mieć spokój, to zmarnowałam całe popołudnie i nie zrobiłam praktycznie nic, poza wydrukowaniem notatek Humor dzisiaj jak [...]
DZIEŃ 77 – 30.05.2010 Kolejny dzień nietreningowy Ponownie, na szczęście już po raz ostatni, przedpołudnie spędziłam na kursie wychowawców. Pisaliśmy też dzisiaj egzamin, mam nadzieję, że go zdałam Popołudniu rzuciłam się w wir nauki i siedziałam nad notatkami do około 23 – co prawda materiału nie jest dużo, ale uczę się [...]
DZIEŃ 78 – 31.05.2010 Przedpołudnie spędzone na nauce, jutro mam zaliczenie z międzynarodowych problemów zdrowia i kompletnie mi ten przedmiot nie wchodzi. Dlatego też będę musiała odpuścić wieczorem bjj, żeby się jeszcze MPZ douczyć. Nauka mnie zmuliła już na całą resztę dnia, dopiero Guarana mnie pobudziła i zniknęło zmęczenie [...]
DZIEŃ 83 – 5.06.2010 Dzień nietreningowy. Na sobotę zaplanowałam wyjazd na weekend do znajomych z Torunia. Rano zdążyłam tylko ogarnąć w mieszkaniu, przygotować jedzenie, spakować się i już trzeba było jechać. Tutaj kurczak w marynacie (porcja na 2 posiłki): W Toruniu zrobiliśmy mały spacer po starówce, popołudniu był grill,a wieczorem [...]
DZIEŃ 84 – 6.06.2010 Kolejny dzień pobytu w Toruniu i dzień nietreningowy. Po powrocie do domu wzięłam się za naukę, ale koniec zaliczeń i roku coraz bliżej Sampoczucie ok, przez ten weekend naładowałam trochę bateryjki na resztę tygodnia DIETA I posiłek – 11.45 30g płatków owsianych, 30g białka Whey Protein 80 Plus Authentic [...]
DZIEŃ 85 – 7.06.2010 Przedpołudnie spędziłam na zajęciach w szpitalu, natomiast po powrocie do domu musiałam wziąć się za naukę. Już nigdy więcej niczego nie zostawię na ostatnią chwilę Przez cały dzień bolał mnie brzuch, w pewnym momencie zaczęłam nawet panikować, że czeka mnie zapalenie wyrostka robaczkowego, ale na szczęście na [...]
Śniadanie Owsiane 80 g 3 jajka (180g) orzechy włoskie 20 g Białko 35g Węgle 60g tłuszcze 35g ok 2 Śniadanie Pierś z kury Ryż 100g Oliva z olivek 20g Bialko 23 tluszcz 22 węgle 79 g ryż zamień na ww złożone o niskim IG Obiad ziemniaki 200g pierś 150 g biało 26g węgle 41 tłuszcz 2 ziemniaki zamień na ww złożone o niskim IG i jeżeli to przed [...]
Wiec pierwszym punktem będą odzywki uzupełniające naszą OBOWIĄZKOWĄ DIETE : Więc podzielimy je na: białka i gainery. Białka: białka możemy podzielić na całodzienne, około treningowe, oraz nocne. Różnią one się szybkością przyswajania oraz ceną J PRPOPZYCJĘ: Propozycja nr1: jest dla osób które liczą się z każdym groszem i nie mogą sobie pozwolić [...]